Praga. Czeskie piwo chce trafić na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO

Czeskie Stowarzyszenie Browarów i Warzelni, które dąży do wpisania czeskiego piwa na prestiżową Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Czesi chcą na listę UNESCO wpisać nie tylko samo piwo, ale także tradycje i kulturę piwowarską. Według przeprowadzonej ankiety 97% respondentów uważa czeską kulturę piwa za część tradycji i historii naszych południowych sąsiadów.
Ich zdaniem UNESCO to nie tylko naklejka, ale zasady związane z wyższą jakością produkcji. Rejestracja przyniosłaby więc korzyści nie tylko kulturze piwnej, ale także np. ponownemu rozwojowi minibrowarów i wizytom w browarach, jako zabytkach techniki.
Jednak jeszcze długa droga do tego, aby czeskie piwo znalazło się na prestiżowej liście. CSPS do tej pory złożył wniosek w regionie Pilzna i przygotowuje podobny krok w regionie Czech Południowych.
Aby piwo zostało wpisane na listę UNESCO musi najpierw zostać wpisane na listę regionalną, a następnie na listę krajową. Dopiero po tym można się starać o Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Proces tem może potrwać do 2026 roku. Zdaniem Czechów wpisanie piwa na listę UNESCO przyniesie znaczący wkład do budżetu państwa.
Przypomnijmy, że pierwsza rejestracja piwa w historii międzynarodowej instytucji miała miejsce w 2016 roku. Wówczas na liście UNESCO pojawiła się Belgia ze swoją kulturą piwną.