Gdańsk. 6 toalet na plaży za 6 milionów złotych. Podgrzewane podłogi …

Drogie nasze polskie morze. Pomiędzy Jelitkowem a Brzeźnem samorząd Gdańska wybudował 6 toalet. Ich koszt przyprawia o zawrót głowy – to prawie 6 milionów złotych.
Dziennik Bałtycki informuje o inwestycji przeprowadzonej przez samorząd Gdańska w pobliżu wejść na plaże. Historia zaczyna się w roku 2015 kiedy to zapytano mieszkańców Gdańska o zagospodarowanie pasa przybrzeżnego. W przeprowadzonych konsultacjach obywatele wskazali na brak całorocznych toalet … i zaczęło się.
W latach 2018-2020 na plażach Gdańska pojawiło się 6 takich samych toalet – całorocznych. Jakby to powiedział Pawlak z Samych swoich „takich amerykańskich” z podgrzewanymi podłogami. Ich łączny koszt wyniósł 5 milionów 900 tysięcy złotych.
Każda z gdańskich toalet ma 35 metrów kwadratowych powierzchni.
–Suma za ich budowę wydaje się horrendalna, ale urzędnicy podkreślają, że w zadaniu nie chodziło tylko o budynki szaletów. W przypadku czterech pierwszych szaletów władze szacowały, że ich budowa wyniesie 2,3 mln zł. Ostatecznie kosztowały aż 3,7 mln zł. – informuje Dziennik Bałtycki.
Urzędnicy tłumaczą, że wysoki koszt miał wynikać m.in. z konieczności wybudowania długiego odcinka kanalizacji i… stworzenia nowych rozwiązań komunikacyjnych.
Pod koniec ubiegłego roku o równie drogich toaletach miejskich głośno było w Warszawie. Inwestycja ta została okrzyknięta „hitem” budżetu obywatelskiego. Koszt dwóch z nich przekroczył 1,2 mln zł, zaś trzecia została wyceniona na blisko 650 tys. zł.
Różnica pomiędzy Warszawą a Gdańskiem jest taka, że toalety w Warszawie są darmowe, a w Gdańsku należy wnieść opłatę i to tylko w gotówce.
Neptunie! Widzisz i trójzębem nie rzucisz?