Hruszki. Śmiertelne tornado uderzyło w naszych sąsiadów

Co najmniej trzy ofiary śmiertelne, setki osób rannych i ogromne zniszczenia spowodowało tornado, które nawiedziło południowo-wschodnie Czechy. 75 tysięcy osób nie ma prądu, unosi się dym pożarów, zamknięte zostały drogi, w tym autostrada łącząca Pragę z Bratysławą. Na pomoc poszkodowanym ruszyło wojsko.
Tornado i grad wielkości piłeczek tenisowych spustoszyły w czwartek wieczorem czeskie Morawy. Sytuacja na miejscu jest dramatyczna. Jak podają meteorolodzy, wiatr mógł osiągać prędkość 300 km/h. To było najsilniejsze tornado, jakie kiedykolwiek nawiedziło terytorium Republiki Czeskiej.
Trwają poszukiwania zaginionych osób uwięzionych pod gruzami. Pomaga wojsko oraz służby ratunkowe, w tym z Austrii i Słowacji. Przedstawiciele lokalnych władz podali, że połowa wsi Hruszki została dosłownie zrównana z ziemią.
Na portalach społecznościowych możemy zobaczyć tornado, które nadciąga oraz obraz po totalnej katastrofie: zrujnowane budynki, zagruzowane ulice, zniszczone samochody, powyrywane z korzeniami potężne drzewa i czarny dym unoszący się z pożarów.