Warszawa. Poseł PiS przeciw godzinie policyjnej dla niezaszczepionych

Czy zapewnienia rządu o dobrowolności szczepień przeciwko Covid-19 odejdą w zapomnienie? Czy zostanie wprowadzona godzina policyjna dla niezaszczepionych? Burza w sieci po słowach doradcy premiera.
– Godzinę policyjną, a nawet wprowadzenie zakazu przemieszczania się między województwami dla osób, które nie chcą się szczepić – proponuje w rozmowie z Radiem ZET prof. Miłosz Parczewski, główny lekarz ds. Covid-19 w zachodniopomorskiem i jeden z doradców premiera Mateusza Morawieckiego ds. pandemii.
Po tej wypowiedzi, która proponuje wprowadzenie segregacji ludzi w Polsce posypały się tysiące komentarzy w mediach społecznościowych. Do sprawy odniosła się także poseł Prawa i Sprawiedliwości Anna Maria Siarkowska.
–Słowa, które padły z ust prof. Miłosza Parczewskiego są tak skandaliczne, że natychmiast powinien wylecieć z Rady Medycznej. Z hukiem – napisała Siarkowska na Twitterze.
–Każdy sam ma prawo decydować o swoim zdrowiu. To, o dla jednego jest nieodpowiedzialne, dla drugiego jest odpowiedzialną oceną zysków i ewentualnych strat. Ludzi można przekonywać, nie wolno zmuszać. Państwo nie jest właścicielem ani nadzorcą obywateli – napisała Poseł Siarkowska.
–Szczepienie lub brak szczepienia jest indywidualną decyzją każdego z nas dotyczącą naszego zdrowia. Podejmujmy ją odpowiedzialnie. Nikogo nie zmuszajmy do heroizmu. Ale praw i wolności gwarantowanych konstytucyjnie brońmy wspólnie, za wszelką cenę. Dla nas i naszych dzieci – dodała Siarkowska.
Kilka dni temu na temat szczepionek wypowiedział się doradca Głównego Inspektora Sanitarnego prof. Włodzimierz Gut, który stwierdził:
– Szczepionka nie chroni przed zakażeniem, to znaczy przed wniknięciem wirusa do organizmu, gdyż przed tym chronią tylko bariery fizyczne. Szczepionka chroni przed rozwojem choroby. Pierwsza dawka zaczyna chronić po ok. 2 tygodniach przed ciężkim przebiegiem COVID-19 (choć nadal jest możliwe zakażenie, tylko o łagodniejszym przebiegu). Dwie dawki chronią przed zakażeniem objawowym. Szczepionka nie chroni jednak ani przed zakażeniem, ani przed zarażaniem innych.
W Polsce dotąd wykonano ponad 15 mln szczepień przeciwko COVID-19. W pełni zaszczepionych jest 4 030 995 osób.