Warszawa. 100. rocznica urodzin bohatera Akcji pod Arsenałem
100 lat temu urodził się podporucznik Jan Bytnar „Rudy”. Żołnierz Armii Krajowej, bohater Szarych Szeregów. Jeden z głównych wykonawców akcji dywersyjnych „Małego Sabotażu”. Zmarł wskutek bicia i torturowania przez Niemców. Dziś przy jego grobie zostały złożone kwiaty od Prezydenta RP Andrzeja Dudy.
W asyście żołnierzy Wojska Polskiego i harcerzy złożył kwiaty na Jego grobie na warszawskich Powązkach Wojskowych także Szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Kasprzyk.
– Oddajemy dziś hołd, składając kwiaty, paląc znicze, odmawiając modlitwę, dziękując za służbę, za to, że jest dla nas współczesnych wzorem bohaterstwa, niezłomności, służby dla Polski – powiedział na warszawskich Powązkach minister Kasprzyk.
W 1941 roku „Rudy” objął dowództwo nad hufcem Ochota Chorągwi Warszawskiej, rozpoczynając także pracę w Małym Sabotażu. Szybko dał się poznać jako świetny wykonawca akcji dywersyjno-sabotażowych.
W listopadzie 1942 roku został mianowany jednym z dowódców oddziałów Grup Szturmowych, obejmując Hufiec „Południe” („Sad”) w Oddziale Specjalnym „Jerzy”.
W nocy z 31 grudnia na 1 stycznia 1943 roku uczestniczył w akcji „Wieniec”. Następnie 18 stycznia wszedł w skład oddziału, który likwidował jednego z Niemców i wreszcie 2 lutego był jednym z żołnierzy, którzy ewakuowali mieszkanie Jana Błońskiego przy ul. Brackiej 23. Został wtedy lekko ranny.
23 marca został aresztowany w mieszkaniu przy al. Niepodległości 159. Rewidujący domostwo Niemcy znaleźli sporo materiałów, które obciążały „Rudego”, wobec czego zabrano go na Al. Szucha, gdzie był wielokrotnie bity i maltretowany przez przesłuchujących go Niemców.
Janka Bytnara „Rudego” odbito z rąk Gestapo podczas brawurowej Akcji pod Arsenałem. Razem z nim uwolniono 20 innych więźniów. Akcję przeprowadzili członkowie Szarych Szeregów.
„Rudego” aresztowano wraz z jego ojcem Stanisławem Bytnarem. Ojca nie było w więźniarce podczas odbijania, trafił do niemieckiego obozu koncentracyjnego w Auschwitz, gdzie otrzymał numer 121389. Zamordowany w styczniu 1945 podczas Marszu Śmierci przez Niemców.
Sam Janek zmarł na skutek brutalnych tortur, którym poddali go Niemcy, 4 dni po jego odbiciu. Historia „Rudego” nie skończyła się jednak pod Arsenałem.
6 i 22 maja Polskie Podziemie przeprowadziło akcje likwidacyjne, podczas których zamordowano dwóch niemieckich funkcjonariuszy, którzy wykazali się szczególnym okrucieństwem podczas przesłuchiwania Bytnara. SS-Oberscharführer Hubert Schulz i SS-Rottenführer Ewald Lange zginęli z rąk żołnierzy Polskiego Podziemia.
Imieniem „Rudego” nazwano jedną z kompanii w batalionu „Zośka”, który bohatersko walczył podczas Powstania Warszawskiego.