Waszyngton. Haniebny i kłamliwy atak na Polskę w USA

Haniebny i kłamliwy atak na Polskę zamieścił na swoich łamach amerykański The New Yorker. Skandaliczny artykuł spotka się ze stanowczą odpowiedzią polskiej dyplomacji.

Amerykański The New Yorker zamieścił na swoich łamach artykuł Mashy Gessen oskarżający Polskę o wymordowanie 3 milionów Żydów w czasie II wojny Światowej.

-Aby uniewinnić naród z morderstw trzech milionów Żydów, polski rząd posunie się nawet do ścigania uczonych za zniesławienie – pisze autorka artykułu nawiązując do wyroku jaki zapadł w ostatnich tygodniach przed sądem w sprawie o zniesławienie Edwarda Malinowskiego przez prof. Jana Grabowskiego i prof. Barbary Engelking,

Mężczyzna miał rzekomo doprowadzić podczas II wojny światowej do wydania Niemcom kilkudziesięciu Żydów ukrywających się w lesie.

Prawda okazała się inna. Malinowski nie dosyć, że nie wydał Żydów to jeszcze narażając na śmierć siebie i swoją rodzinę ukrywał Żydów w czasie niemieckiej okupacji. Wyrok polskiego sądu nakazał przeproszenie przez Grabowskiego i Engelking pani Filomeny Leszczyńskiej, krewnej oskarżonego w publikacji o wydanie Żydów, a także a wystosować listowne, własnoręcznie podpisane przeprosiny do powódki.

Przeprosiny zgodnie z wyrokiem sądu miałyby ukazać się na stronie głównej Centrum Badań Nad Zagładą Żydów.

Artykuł napisany przez Mashę Gessen nieudolnie staje w obronie skazanych Grabowskiego i Engelking informując opinię w USA o wymordowaniu przez Polaków 3 milionów Żydów.

Gessen napisała, że Grabowskiego i Engelking spotkały kłopoty prawne ponieważ od dawna polski rząd próbuje oczyścić etnicznych Polaków, jak i Państwo Polskie „za śmierć 3 milionów Żydów podczas hitlerowskiej okupacji”.

Autorka powtarza również tezy Tomasza Grossa jakoby Polacy zabili więcej Żydów niż Niemcy w czasie II wojny światowej.

Do publikacji odniósł się sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.

-Próba stworzenia obrazu, w którym przypisuje się Polakom odpowiedzialność za śmierć 3 mln Żydów jest czymś niebywałym. Ta manipulacja będzie przedmiotem zdecydowanej reakcji polskiej dyplomacji – napisy wiceminister w mediach społecznościowych.