Warszawa. Przed nami twardy lockdown

Rząd rozważa wprowadzenie twardego lockdownu od przyszłego tygodnia. Wszystko rozstrzygnie się po raportach dziennych zakażeń koronawirusem ze środy i czwartku.
Jak dowiedział się portal Wirtualna Polska, jeśli dobowe przyrosty zachorowań osiągną 30 tysięcy nowych przypadków dziennie lub liczba zgonów będzie oscylowała wokół 500 rząd ogłosi nowe obostrzenia w Polsce.
Premier Mateusz Morawiecki rozważa wprowadzenie ograniczeń dotyczących liczby osób w sklepach czy kościołach. Zamknięte mają zostać również markety budowlane czy sklepy RTV/AGD. Ponadto przemieszczanie się ma być dozwolone jedynie w towarzystwie najbliższych osób.
W samą Wielkanoc kościoły i cmentarze mają pozostać jednak otwarte. Święcenie pokarmów ma być organizowane na świeżym powietrzu i w większym rygorze sanitarnym.