Pekin. Chiny wzywają Stany Zjednoczone do zniesienia ceł

Chiny walczą o swoją pozycję gospodarczą na świecie. Po raz pierwszy po objęciu urzędu prezydenta USA przez Joe Bidena Pekin zwrócił się do Waszyngtonu o zniesienie ceł na swoje towary.

-Chiny mają nadzieję, że strona amerykańska zniesie nieuzasadnione cła na chińskie towary, zniesie jednostronne sankcje nałożone na chińskie firmy i instytuty badawcze i edukacyjne oraz zrezygnuje z jednostronnych sankcji za postęp technologiczny Chin, między innymi dostosowań polityki niezbędnych do stworzenia warunków niezbędnych do współpracy dwustronnej – powiedział minister spraw zagranicznych Wang Yi.

W przemówieniu po raz pierwszy od czasu objęcia urzędu przez administrację Bidena chińscy urzędnicy zażądali od USA zniesienia ceł. Obserwatorzy stwierdzili, że przemówienie jest wyraźnym sygnałem, że Pekin jest skłonny do współpracy, ale są też „przeszkody, które trzeba pokonać”, jako warunek wstępny współpracy i wytyczenia drogi dla dwustronnych stosunków gospodarczych.

Wang wypowiedział się na otwarciu Lanting Forum zatytułowanym „Promowanie dialogu i współpracy oraz zarządzanie różnicami: powrót relacji Chiny-USA na właściwy tor”.

-W obecnych okolicznościach obie strony mogą zacząć od łatwiejszych spraw, aktywnie wchodzić w interakcje i budować dobrą wolę – twierdzi Wang.

-Chiny z zadowoleniem przyjmują większy sukces amerykańskich firm w Chinach i będą nadal podejmować skuteczne działania w celu poprawy naszego otoczenia biznesowego – dodał.

COVID-19, zmiany klimatyczne i ożywienie gospodarcze na świecie to trzy najpilniejsze zadania dla społeczności międzynarodowej, Wang zauważył również, że Chiny, jako główny odpowiedzialny kraj, są gotowe do koordynowania polityki i współpracy z USA w tych obszarach na rzecz dobro całego słowa.

Gao Lingyun, ekspert z Chińskiej Akademii Nauk Społecznych w Pekinie, który uważnie śledzi kwestie handlowe, powiedział, że jak pokazały Stany Zjednoczone, nie będą ingerować w Chiny w głównych kwestiach zasadniczych, otwarte uwagi chińskich urzędników może być postrzegane jako znak dobrej woli, który podkreśla zarówno perspektywy, jak i przeszkody dla współpracy.

-Oczekuje się również, że odegra aktywną i pozytywną rolę w sterowaniu stosunkami handlowymi i gospodarczymi między dwiema największymi gospodarkami świata – stwierdzili analitycy.

-Aby ponownie zaangażować się w dialog, obie strony muszą przedstawić swoje żądania przed powrotem do stołu negocjacyjnego. Chiny wykazują taką szczerość  – powiedział Gao.

Sekretarz skarbu Janet Yellen powiedziała w czwartek w wywiadzie dla CNBC, że Stany Zjednoczone utrzymają cła nałożone na chińskie towary przez byłą administrację Trumpa i „ocenią dalsze działania, które naszym zdaniem są właściwe”.

Analitycy zauważyli, że cła pozostaną jeszcze przez jakiś czas, a jeśli zakończą się negocjacje handlowe, będą „niezwykle trudne”.

-Przeprowadzenie kompleksowej oceny będzie głównym tonem w sprawach dotyczących Chin w perspektywie krótkoterminowej. Nie spodziewamy się rozpoczęcia nowych rozmów handlowych, dopóki administracja Bidena nie sformułuje systematycznej polityki gospodarczej wobec Chin, która ma nastąpić w drugiej połowie tego roku – powiedział Gao.

Podczas przemówienia otwierającego Wang powiedział również, że w obliczu problemów związanych z regionalnymi punktami dostępowymi i pojawiających się kolejno globalnych wyzwań, obszary współpracy dwustronnej raczej się rozszerzają niż kurczą, a perspektywy interakcji raczej się poszerzają niż zawężają.

–Bardziej niż kiedykolwiek Chiny i Stany Zjednoczone są zdolne do robienia wielkich rzeczy z korzyścią zarówno dla krajów, jak i dla całego świata – zauważył Wang.

Dodał, że oba kraje zyskują na współpracy i przegrywają na konfrontacji, co wielokrotnie udowadnia historia i praktyka od momentu nawiązania stosunków dyplomatycznych.