Praga. Czeski parlament przeciw przedłużeniu lockdownu

Czeski parlament odrzucił wniosek rządu premiera Andreja Babisza o przedłużenie stanu wyjątkowego, wprowadzonego z powodu pandemii Covid-19. W poniedziałek przestanie obowiązywać część restrykcji. Otwarte będą mogły być sklepy, galerie, fitness centra, ale nie restauracje.
Stan wyjątkowy związany z przebiegiem drugiej fali pandemii został w Czechach wprowadzony 5 września 2020 roku.
Premier Babisz wnioskował o kolejne, szóste z kolei przedłużenie lockdownu co najmniej o 2 tygodnie. Liderzy partii opozycyjnych krytykowali brak pełnej informacji ze strony rządu oraz źle realizowane programy pomocowe.
W konsekwencji debaty posłowie odrzucili wniosek rządu w głosowaniu. Po weekendzie w Czechach będą mogły wznowić działalności baseny, sauny, sklepy, galerie handlowe, centra fitness i siłownie.
Nie będzie także zakazu przemieszczania się oraz ograniczenia liczby osób podczas spotkań. Nadal nieczynne będę jednak restauracje i lokale gastronomiczne, które tak jak w Polsce mogą jedynie podawać dania na wynos.
Na zaistniałą sytuację ma wpływ trwająca już kampania przed rozpisanymi na październik 2021 roku wyborami do parlamentu.