Bruksela. Skandal z dostawami szczepionki w UE. Węgry kupują od Chin

Skandal goni skandal. Komisja Europejska negocjowała w imieniu wszystkich państw członkowskich dostawy szczepionki na koronawirusa dla wszystkich 27 krajów członkowskich Wspólnoty. Ostatnie tygodnie obnażyły niemoc urzędników w Brukseli. Nie dość, że Niemcy negocjują poza plecami UE dodatkowe dostawy to coraz więcej państw sprzeciwia się nieuczciwym praktykom firm farmaceutycznych.
Włoski rząd podejmie kroki prawne przeciwko koncernom farmaceutycznym Pfizer i AstraZeneca. Chodzi o szczepionki na koronawirusa. Minister spraw zagranicznych Luigi Di Maio zapowiedział, że zamiast dochodzić odszkodowania, Włochy będą domagać się dostarczenia zakontraktowanych dawek szczepionek.
W sobotę premier Włoch Giuseppe Conte stwierdził, że opóźnienia w dostawach szczepionek są „nie do przyjęcia” i stanowią poważne naruszenie zobowiązań zawartych w umowach z Pfizerem i AstraZenecą.
Premier Włoch zapowiedział, że jego karaj wykorzysta wszystkie dostępne narzędzia prawne, aby zmusić koncerny farmaceutyczne do dostarczenia umówionych dawek preparatów.
Także hiszpańskie media, komentują dziś trudności w dostarczaniu szczepionek przeciwko Covid-19. Za zaistniałą sytuację, chaos i opóźnienia w dostawach winią Komisję Europejską. Wskazują, że przedłużanie się tych problemów stanowi poważne zagrożenie dla przyszłego funkcjonowania UE.
-Brak wykonania przez koncerny farmaceutyczne umów w sprawie szczepionek przyczynił się do powstania bardzo poważnego kryzysu wewnątrz Unii Europejskiej – napisał dzisiejszy El Pais.
Tymczasem Węgry, zniecierpliwione nieporadnością Brukseli, kupią 5 mln dawek chińskiej szczepionki firmy Sinopharm, co wystarczy do zaszczepienia 2,5 mln osób. Poinformował w piątek szef dyplomacji węgierskiej Peter Szijjartow mediach społecznościowych po rozmowach ze swym chińskim odpowiednikiem Wangiem Yi.
Jak to określił premier Węgier Viktor Orban scentralizowane brukselskie zamówienia na szczepionki nie wypaliły dlatego należy wykorzystać w stu procentach możliwość jej zakupu z innych źródeł.
-Kupmy rosyjską szczepionkę, kupmy chińską, kupmy amerykańską i rozmawiajmy z Izraelczykami – zaapelował premier Węgier w odpowiedzi na indolencję Komisji Europejskiej.