Dziś uroczystość Wszystkich Świętych. Inna niż zwykle

Uroczystość Wszystkich Świętych – w Kościele Rzymsko – Katolickim uroczystość ku czci wszystkich chrześcijan, którzy osiągnęli stan zbawienia i przebywają w niebie. Uroczystość wywodzi się ze wspominania w jednym, wybranym dniu, wszystkich męczenników chrześcijańskich. Swój początek datuje na IV wiek.
Kościół 1 listopada wspomina nie tylko oficjalnie uznanych świętych, czyli beatyfikowanych i kanonizowanych, ale także wszystkich wiernych zmarłych, których życie nacechowane było świętością. Kościół widzi w nich swych orędowników u Boga i przykłady do naśladowania.
Świeci pokazują nam drogi zwycięstwa poprzez wierność Chrystusowi i ludziom do końca. Z archiwów czy zachowanych pamiątek wynika, że na Jasnej Górze modliło się za życia ponad 120 osób wyniesionych do chwały ołtarzy.
O społeczności świętych przypominają też relikwie. W częstochowskim sanktuarium gromadzone są już od XVII w. w odrębnej kaplicy, gdzie w specjalnych szafkach są setki relikwiarzy. Wśród nich fragment ciała św. Walentego, szczątki męczenników-Honorata i Kandydy czy o. Kolbe i s. Faustyny.
Zawsze Polacy w tym dniu odwiedzali cmentarze uczestniczyli we Mszach Świętych, składali kwiaty i zapalali znicze. W tym roku ze względu na pandemię koronawirusa nekropolie są zamknięte.