San Salvador. Odkrycie Nowego Świata

–Nigdy nie uda Ci się przekroczyć oceanu, jeśli nie masz odwagi stracić z oczu brzegu – napisał Krzysztof Kolumb. 12 października 1492 roku Kolumb zacumował swój statek u wybrzeży nowego lądu… Wydarzenie to oficjalnie jest uznawane za odkrycie Ameryki.

Krzysztof Kolumb wypłynął 3 sierpnia 1492 roku z portu Palos w Hiszpanii. Celem podróży było odnalezienie drogi morskiej do Indii, które uchodziły wówczas za skarbnicę wszelkich bogactw. Wyprawa składała się z 3 statków: Santa Maria, Nina i Pinta. Statki miały około 20 metrów długości i 7 metrów szerokości.

Żeglarze wyruszyli w nieznane pod flagą Kastylii. Na Wyspach Kanaryjskich zarządzono postój w celu uzupełnienia zapasów. 5 września podniesiono kotwice i ruszono na zachód.

Po 37 dniach żeglugi oczom Rodriga de Triany, 23-letniego marynarza odbywającego nocną wachtę na okręcie flagowym „Santa Maria” ukazał się blask księżyca odbity od piasku.

Mało brakowało, a wyprawa zakończyłaby się fiaskiem, gdyż udręczeni tak długim rejsem marynarze byli o krok od wzniecenia buntu.

Tej nocy jednak ich obawy zmieniły się w nadzieję, a następnie radość, gdy okazało się, że na horyzoncie jednak pojawił się upragniony ląd. Nie były to jednak Indie, o których śnił admirał floty. Był to Nowy Świat.

Statki wylądowały prawdopodobnie u wybrzeży Wyspy Waitinga w archipelagu Bahamów, którą Kolumb ochrzcił imieniem San Salvador w ramach podziękowań Opatrzności za ocalenie. Stając na lądzie, dowódca uzyskał prawo do tytułu Wielkiego Admirała Oceanu, który miał nosić dożywotnio.

Po kilku dniach statki ruszyły na południowy zachód i 28 października osiągnęły wybrzeże Kuby, a stamtąd wyruszyły dalej, aby 6 grudnia odkryć Haiti, nazwane przez Kolumba Hispaniolą.

15 marca 1493 roku Krzysztof Kolumb powróciłdo Hiszpanii. Z portu Palos, w iście bajkowym pochodzie, udał się na dwór królewski do Barcelony. Na przodzie niezwykłego orszaku szli wysłannicy ze złotem i kolorowymi papugami, przyciągając zewsząd uwagę gapiów.

–Wyspa Hispaniola to istny cud. Wszystko jest tam wspaniałe, łańcuchy górskie i szczyty, a także doliny. Ziemia jest tam doskonała i żyzna, zdaje się nadawać do zasiewów i wszelkiej uprawy. Co się zaś tyczy portów morskich, trudno uwierzyć komuś, kto tego na własne oczy nie zobaczył. Wiele rzek szerokich o wodzie doskonałej, a w większości z nich toczy się złoto, tyle ile człowiek może zapragnąć. Jest tam wiele korzeni, kopalnie złota wielkie i innych kruszców pod dostatkiem – opisał Kolumb nowoodkryty ląd przed parą królewską, Ferdynandem Aragońskim i Izabelą Kastylijską.