Poznań. Skandaliczne zachowanie studentek medycyny

Skandal na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu. Dwie studentki medycyny w mediach społecznościowych groziły pacjentom, o których dowiedziałyby się, że są zadeklarowanymi obrońcami życia. Studentki zapowiadały, że zastosowałyby w takiej sytuacji boleśniejsze metody leczenia, albo dłużej przetrzymywałby pacjenta przed gabinetem lekarskim.
–Jak już będę lekarką to u mnie w przychodni poczekają sobie kilka godzin– napisała jedna z „bohaterek” skandalu Karolina Stachowiak, studentka wydziału lekarskiego.
Z kolei studiująca położnictwo Adrianna Palus zapowiedział, że względem obrońców życia będzie w swojej przyszłej pracy stosować boleśniejsze metody przy zabiegach.
-Jedną z blokujących nasz samochód osób w Poznaniu była aktywistka Adrianna Palus. Ta sama kobieta zakłócała również naszą modlitwę pod szpitalem kilka dni temu oraz próbowała pomóc uciec przed policją napastniczce wyrywającej wcześniej mikrofon uczestnikowi zgromadzenia. Jak się jednak okazuje, agresja Adrianny Palus nie jest skierowana tylko w prolajferów modlących się pod szpitalem. Kilka miesięcy temu wypowiadała się ona w lewicowej grupie, pod wpisem atakującym kobietę, która pomogła uratować dziecko przed aborcją. Lewica naturalnie uznaje aborcję za jedyny słuszny wybór – tak też było w tym przypadku. Wpis Adrianny Palus zjeżył jednak włos na głowie – opisuje wcześniejsze zachowania Adrianny Palus oraz jej ostatni wpis Serwis Fundacji Pro – Prawo do życia.
-Feministka, protestantka i aktywistka działająca na rzecz równego traktowania oraz praw człowieka. Studentka położnictwa monitorująca próby zmniejszenia rangi standardów opieki okołoporodowej. Koordynatorka Wiosny Kobiet w Poznaniu i powiecie poznańskim – tak została opisana na stronach Lewicy, z ostatniej kampanii wyborczej, Adrianna Palus, która ubiegała się o mandat posła do Sejmu RP z okręgu Poznań.
Jak informuje Radio Poznań władze uczelni zamierzają wobec kobiet wyciągnąć konsekwencje. Nieoficjalnie poznańska rozgłośnia dowiedziała się , że wobec obu studentek zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne.
Od zachowania działaczek lewicy odcięła się poznańska posłanka Lewicy Katarzyna Kretkowska, która powiedziała Radiu Poznań, że nie może być tak, że lekarz będzie się mścił na pacjentach za ich poglądy.