Rotmistrz Pilecki. Bohater wciąż nieodnaleziony

4859 to numer więźnia-ochotnika w Auschwitz Witolda Pileckiego. Dokładnie osiemdziesiąt lat temu, 19 września 1940 roku, rotmistrz Pilecki dał się aresztować w jednej z łapanek przeprowadzanych przez Niemców w Warszawie i wywieźć do niemieckiego obozu koncentracyjnego w Auschwitz.
-80 lat temu rozpoczęła się misja Witolda Pileckiego, w trakcie której celowo trafił do Auschwitz, stworzył tam ruchu oporu oraz napisał raport o Holokauście, w który świat nie chciał uwierzyć. To był człowiek stworzony z Polski i chrześcijaństwa, poświęcający siebie za innych. Mamy obowiązek przypominać zasługi jednego z największych herosów w dziejach świata. Powołaliśmy więc Instytut Pileckiego i jego oddział w Berlinie oraz Muzeum Pileckich, upamiętniamy tę postać w Muzeum 1939, wspieramy społeczne akcje pamięci, jak na przykład Marsz Pileckiego – powiedział dziś wicepremier i minister kultury Piotr Gliński.
Rotmistrz Pilecki w Auschwitz zorganizował ruch oporu. Po trzech latach pobytu w obozie podejmuje udaną ucieczkę. Z pobytu w obozie Pilecki sporządził raporty o dokonywanym przez Niemców ludobójstwie. Były to pierwsze na świecie, obok raportów Karskiego, dokumenty o Niemieckich mordach w obozach koncentracyjnych i o Holokauście.
Pełny tekst raportów Pileckiego po raz pierwszy został opublikowany w Polsce dopiero w 2000 roku, 55 lat po wojnie. W styczniu 2014 raport rotmistrza Witolda Pileckiego z pobytu w niemieckim obozie koncentracyjnym KL Auschwitz ukazał się w języku chińskim pod tytułem „Ochotnik do Auschwitz – więcej niż odwaga”.
Rotmistrz wziął udział w Powstaniu Warszawskim. Walczył w kompanii NSZ Warszawianka, a potem dowodził jednym z oddziałów w zgrupowaniu Chrobry II.
Po wojnie aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa, torturowany, 15 marca 1948 roku został skazany na karę śmierci. Rtm. Pilecki został zamordowany strzałem w potylicę, wieczorem 25 maja 1948 roku. Miejsce jego pochówku jest poszukiwane do dziś.
W rocznicę aresztowania Witolda Pileckiego prezentujemy Państwu bardzo rzadko publikowane zdjęcie: Witold Pilecki z por. Andrzejem Ostoją-Owsianym z 26. Pułku Ułanów Wielkopolskich, patronem Instytutu Historycznego Nurtu Niepodległościowego. Zdjęcie udostępnił w mediach społecznościowych pan Romuald Rzeszutek.