Zapomniane polskie powstanie

W maju 1919 r. cofające się z Litwy wojska niemieckie ziemię Suwalsko-Sejneńską przekazali administracji litewskiej i sami pozostali jeszcze do sierpnia. Los tych ziem był niepewny i stały się one przedmiotem zatargów polsko-litewskich. O niepodległość i granice odrodzonej w 1918 roku Rzeczypospolitej Polacy musieli walczyć z Litwinami.
W dniu 23 sierpnia 1919 r. wybucha powstanie sejneńskie, przeciwko regularnym wojskom litewskim, wystąpili ochotnicy z Polskiej Organizacji Wojskowej. Powstanie było wynikiem zajęcia przez Litwinów powiatów suwalskiego, sejneńskiego i augustowskiego pomimo przyznanej polskiej stronie wyznaczonej przez mocarstwa zachodnie linii demarkacyjnej zwanej linią Focha.
Zryw oddziałów ochotniczych Polskiej Organizacji Wojskowej, składających się w dużej części z młodzieży, przeciwko władzy litewskiej na ziemi suwalsko-sejneńskiej, wspartych po kilku dniach przez Wojsko Polskie. W końcowej fazie walk, które trwały do 28 lipca, peowiaków wsparł 41. pułk piechoty Wojska Polskiego. Litwini zostali wyparci z powiatu sejneńskiego, który włączono do państwa polskiego. W trwającym tydzień powstaniu sejneńskim zginęło 37 Polaków, prawie 70 odniosło rany. Brak natomiast danych o stratach po stronie litewskiej.
Powstanie Sejneńskie to jedno z nielicznych zwycięskich powstań polskich w XIX i XX wieku i zakończyło się przyłączeniem regionu do Polski. Dowódca powstania por. Adam Rudnicki w rozkazie z 1 września 1919 roku pisał: „Patriotyczny lud Suwalszczyzny przez swoją nieugiętą walkę dał wyraz przywiązania do Macierzy i z walki tej mimo wielu cierpień wyszedł zwycięsko”.