Nitras „przedawkował kampanię”

Kampania wyborcza staje się coraz brutalniejsza. Coraz częściej widzimy obrazki z jednym ze sztabowców kandydata Koalicji Obywatelskiej, który swym zachowaniem kompromituje Rafała Trzaskowskiego.
Wczoraj w Kaliszu poseł Sławomir Nitras wyrywa trąbkę starszemu mężczyźnie. Agresywne zachowanie posła Nitrasa nagrał jeden z internautów. Zapis obiega media społecznościowe i jest szeroko komentowany przez media.
Z kolei kilka dni temu poseł Nitras użył siły wobec wiceministra sprawiedliwości i posła na Sejm RP Sebastiana Kalety, który chciał zadać kilka pytań Rafałowi Trzaskowskiemu podczas jego konferencji prasowej na osławionej warszawskiej oczyszczalni ścieków Czajka.
Nitras nic sobie nie robi z art. 191 KK. Wielu obserwatorów wskazuje w tym wypadku na naruszenie nietykalności osobistej Kalety i ustawy o wykonywaniu mandatu posła. Czy posła Nitrasa obowiązuje jakieś prawo?
-Żeby się komuś wp… lić na konferencje to trzeba umieć – napisał Sławomir Nitras odnosząc się do całego zajścia.
-Poseł Nitras przekroczył granice. Jego partia powinna go co najmniej zawiesić – napisał w mediach społecznościowych Krzysztof Bosak, kandydat Konfederacji w wyborach prezydenckich.
–Pytanie jest proste: czy chcecie, aby Nitras i Sok z Buraka trafili do Pałacu Prezydenckiego?– odniósł się z kolei do zachowania Nitrasa świętokrzyski europoseł Patryk Jaki.
Do skandalicznego wyczynu Nitrasa odniosła się także premier Beata Szydło.
–Zachowanie Sławomira Nitrasa jest niegodne posła RP i po prostu niezgodne z zasadami cywilizowanego życia społecznego. Ale pan Nitras jest jednym z głównych współpracowników pana Trzaskowskiego. Proste pytanie do Rafała Trzaskowskiego – czy popiera Pan to co robi poseł Nitras? – napisała świętokrzyska europoseł.
–Nitras codziennie kogoś atakuje, a Rafał Trzaskowski nie dość, że go broni, to atakuje tych, na których Nitras napada – odniósł się do sprawy zaatakowany przez posła PO wiceminister Sebastian Kaleta.
-Poseł KO Sławomir Nitras podczas wiecu w Bydgoszczy zaatakował sympatyka obecnego prezydenta Andrzeja Dudy. Na nagraniach widać, jak zabiera mężczyźnie jego własność i się z nią oddala. To nie pierwszy raz, kiedy politykowi puszczają nerwy – informuje o kolejnym incydencie PR24.
–Nitras niebezpieczny dla osób starszych, które z upodobaniem atakuje tylko dlatego, że mają inne zdanie. Sztabowcy Trzaskowskiego mogą wyć przez tubę do ucha dziennikarzy i to jest według nich norma. Niestety, metody Nitrasa, to zdziczenie – komentuje poseł PiS Jan Mosiński.
W ostatnich dniach takie incydenty z udziałem sztabowca Trzaskowskiego powtarzają się coraz częściej. Warszawa, Kalisz, Zgierz, Bydgoszcz, Brodnica, Kartuzy …
–Jeśli w sprawie zachowania swojego posła milczy przewodniczący Borys Budka i milczy też w sprawie agresji swojego sztabowca wiceprzewodniczący PO Rafał Trzaskowski, to oznacza tylko jedno. Przyzwolenie – komentuje incydenty z udziałem Nitrasa redaktor TVP Samuel Pereira.
Zdaniem redaktora naczelnego DGP Tomasza Sakiewicza – Nitras „przedawkował kampanię”.
–Nitras, polityczny gangster, nie jest przy Rafale Trzaskowskim przypadkowo. Fizyczną agresją prowokuje do reakcji, która, gdy nastąpi i zostanie sfilmowana, wzbogaci program TVN. W ten sposób Nitras, jako ofiara represji, wspomaga kampanię Rafała Trzaskowskiego – komentuje z kolei redaktor Wojciech Reszczyński.
Polacy nie lubią takich agresywnych zachowań. Nie tolerują również nieprzestrzegania norm współżycia społecznego i łamania prawa. To posłowie powinni być przykładem dla reszty społeczeństwa. Każde zachowanie posła na Sejm RP, depczące prawo w Polsce, jest bardzo źle odbierane przez obywateli. Gdyby to, co wyczynia poseł Nitras, zrobił przeciętny obywatel, bez immunitetu, dawno odpowiedziałby przez sądem. Zachowanie Nitrasa kompromituje jego, ale przede wszystkim działa na niekorzyść kandydata KO w wyborach prezydenckich. Dlaczego Trzaskowski chce przegrać wybory?
Kampania przed II turą wyborów prezydenckich trawa. Już za tydzień Polacy wybiorą Prezydenta RP na pięcioletnią kadencję 2020-2025.