Kusociński. Wspominamy złotego medalistę olimpijskiego

Dziś wspominamy Janusza Kusocińskiego – mistrza olimpijskiego z Los Angeles (1932). 80 lat temu – 21 czerwca 1940 roku w Palmirach został rozstrzelany przez Niemców. Kusociński był jednym z wielu wybitnych sportowców, którzy podczas II wojny światowej walczyli o wolną Polskę.
Nieprzerwane pasmo jego zwycięstw zarówno w kraju, jak i za granicą ukoronowane zostało 31 lipca 1932 na Igrzyskach Olimpijskich w Los Angeles, gdzie zdobył złoty medal w biegu na 10 000 m. Było to pierwsze złoto olimpijskie zdobyte przez Polaka i drugi złoty medal w historii igrzysk dla Polski (pierwszy złoty medal olimpijski zdobyła Polka, Halina Konopacka w Amsterdamie w 1928 roku w rzucie dyskiem). Dystans pokonał w czasie 30 min 11.4 sek. , ustanawiając tym samym nowy rekord olimpijski oraz nowy rekord Polski.
W Los Angeles polski biegacz ustanowił też dwa rekordy świata na 3 000 m (19 czerwca 1932, czas: 8.18.8) i 4 mile (30 czerwca 1932, czas: 19.02.6). Dwudziestoczterokrotny rekordzista Polski, dwukrotny rekordzista świata. Z powodu kontuzji nie wystartował w Igrzyskach Olimpijskich w Berlinie w 1934 roku. Miał ponownie odegrać wielką rolę na Igrzyskach Olimpijskich w Helsinkach w 1940 roku …
We wrześniu 1939 roku, po napaści Niemiec na Polskę, Kusociński zgłosił się ochotniczo do wojska, by bronić Warszawy. Został dowódcą Kompanii Karabinów Maszynowych II Batalionu 360 Pułku Piechoty. Podczas walk w obronie stolicy został dwukrotnie ranny. Za bohaterską postawę został odznaczony Krzyżem Walecznych.
Pod pseudonimem „Prawdzic” związał się z konspiracyjną organizacją wojskową „Wilki”. Wśród sportowców zamierzał zorganizować komórkę konspiracyjną ZWZ. Zadenuncjowany przez Niemca, 28 marca 1940 został aresztowany przez Gestapo.
Przewieziono go do więzienia na ulicę Rakowiecką, gdzie był poddawany potwornym torturom. Podczas przesłuchań, w wyniku brutalnego śledztwa, osiwiał. Niemcy bili go do nieprzytomności. Połamali mu ręce. Wybili zęby. Nie mógł samodzielnie chodzić. Na egzekucję do Palmir był transportowany na noszach. Nie wydał nikogo i do końca zachował imponującą postawę.
W ramach akcji AB w nocy z 20 na 21 czerwca 1940 r. w Palmirach Niemcy rozstrzelali wybitnych przedstawicieli polskiego życia politycznego, społecznego, kulturalnego i sportowego. Rozstrzelany został wówczas także Tomasz Stankiewicz kolarz, wicemistrz olimpijski z igrzysk w Paryżu w 1924 w kolarstwie (4000 m na torze drużynowo). Od grudnia 1939 do lipca 1941 r. Niemcy przeprowadzili w Palmirach 21 egzekucji, w których zabito ponad 1700 osób.
12 sierpnia 2009 „za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej, za osiągnięcia sportowe w dziedzinie lekkoatletyki” został pośmiertnie odznaczony przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.
Zdjęcia: NAC, TT