Plan gospodarczy Bosaka

Świętokrzyski poseł i kandydat w wyborach prezydenckich Krzysztof Bosak, podczas konferencji prasowej pod Pomnikiem Armii Krajowej w Warszawie, zaprezentował główne filary planu gospodarczego na czas epidemii.
– Niskie podatki, sprzątanie po tarczy antykryzysowej, szukanie oszczędności, walka z efektami suszy. Te cztery hasła to cztery główne filary planu, który ma pomóc rozkręcić gospodarkę na nowo, uwolnić energię Polaków, która jest w tej chwili przytłumiona przez epidemię, przez kryzys, który dopiero nadciąga – mówił Krzysztof Bosak.
Kandydat Konfederacji przedstawił poszczególne części swojego planu.
– Wiemy, że rząd ma politykę przeciwną – podwyższania obciążeń podatkowych. Ja, jako kandydat, złożyłem na samym początku deklarację, iż gdy wygram wybory prezydenckie nie podpiszę żadnej ustawy podwyższającej podatki Polakom – przekonywał Bosak.
– Od początku mówiliśmy, że tarcza to betonowe koło ratunkowe rzucone przedsiębiorcom w trudnej chwili. Dziś proponujemy, żeby wszystkie nowe, niepotrzebne regulacje biurokratyczne stworzone przez tarczę usunąć. Musimy jak najszybciej posprzątać ten bałagan, który rząd Mateusza Morawieckiego stworzył – mówił o likwidacji tarczy antykryzysowej Krzysztof Bosak.
Trzeci filar planu parlamentarzysty ze świętokrzyskiego to szukanie oszczędności zamiast zadłużania państwa.
Czwarty filar to walka z suszą, która przewiduje system dopłat do gruntów przeznaczanych na zbiorniki wodne, zmianę systemu zarządzania gospodarką wodną i wprowadzenie rozwiązań produkcyjnych oszczędzających wodę.
Kandydat na prezydenta zażądał również anulowania m. in. subwencji na TVP w wysokości 10 mld. zł, wstrzymania niepotrzebnej składki do Światowej Organizacji Zdrowia i wstrzymania różnych niepotrzebnych, lewicowych projektów.
Krzysztof Bosak odniósł się także do terminu majowych wyborów prezydenckich.
– Z pewnością, każdy termin do 23 maja jest konstytucyjny, co do formy przeprowadzania wyborów bardzo trudno ją w tej chwili komentować, bo ciągle jej nie znamy – pokreślił poseł.
Pytany o bezpieczeństwo podczas planowanych wyborów stwierdził, że jego stanowisko jest tej sprawie jasne.
– Bezpieczne wybory są wtedy, kiedy mamy konsensus, że epidemia się skończyła – wyjaśnił, dodając, że w tej chwili epidemia ciągle trwa. –Myślę, że byłoby rozsądnie przeprowadzać wybory w atmosferze konsensusu, co do terminu, byłoby rozsądnie te wybory odsunąć, natomiast czekamy w tej chwili wszyscy ze spokojem na głosowanie w Sejmie – dodał Bosak.
Przypominamy, że Krzysztof Bosak jest jedynym kandydatem na prezydenta w tegorocznych wyborach, który został wybrany jako poseł IX kadencji z 33 okręgu wyborczego obejmującego obszar województwa świętokrzyskiego.