Florencja na kolanach
Najwięcej przypadków zarażenia wirusem Covid-19 w Europie zanotowano we Włoszech. Jest to już 3915 osób. 197 z nich zmarło. Władze Włoch wprowadziły specjalne prawa na okres trwania koronawirusa.
Szkoły i uniwersytety we Włoszech zostały zamknięte do 15 marca. Ogłoszono 50 czerwonych stref, w których znajduje się 50 000, odizolowanych od reszty świata, ludzi. Osobom, które próbują uciekać z izolacji, stawiane są zarzuty karne. Dotychczas było to 18 przypadków.
Jak pisze Corriere Fiorentino Florencja jest na kolanach. Miasto straciło 99% turystów i 50% swoich mieszkańców, którzy pozostają zamknięci w domach. Jak twierdzą restauratorzy, nie doświadczyli takiego kryzysu od 72 lat. Nie pomagają 10-procentowe zniżki w kawiarniach, ani 40-procentowe upusty w hotelach i hostelach. Właściciele florenckich hoteli twierdzą, że nawet zamachy z 11 września nie przyniosły dla Włoch takiego spustoszenia. Kasa biletowa jednego z największych muzeów na świecie -Muzeum Uffizi – świeci pustkami.
Samorząd Florencji, wspólnie z regionem Toskanii i rządem Włoch, wprowadził specjalne zaostrzenia, mające na celu przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Zamknięto szkoły. Odwołano również zajęcia dla dzieci i dorosłych, które zazwyczaj odbywały się w placówkach publicznych.Ograniczenia dotyczą także turystów. I tak, Muzeum Palazzo Vecchio, Wieża Arnolfo i wykopaliska archeologiczne, jako wąskie przestrzenie, są zamknięte dla publiczności ze względów ostrożności. Na wystawie Arazzi w sali dei Duecento jednorazowo może przebywać nie więcej niż 10 osób. Kaplicę Brancaccich może zwiedzać jednorazowo nie więcej niż 15 osób przez maksymalnie 30 minut. Władze Florencji zamknęły 26 centrów dziennego pobytu dla ludzi starszych, z których dotychczas korzystało w ciągu doby 1 500 osób. Obrady Rady Miasta zostały zamknięte dla publiczności. Można je obserwować jedynie w Internecie.
Tymczasem Prezydent USA Donald Trump wezwał 8000 amerykańskich studentów do powrotu do domów. Turyści odwołują swoje rezerwacje na wyjazdy do Italii. Kilka dni temu także Kolegium Rektorskie Uniwersytetu Jagiellońskiego podjęło decyzję o natychmiastowym wstrzymaniu wszelkich wyjazdów i przyjazdów studentów, doktorantów i pracowników do państw szczególnie zagrożonych zachorowaniami na Covid-19. Na liście państw, oprócz Chin, Iranu i kilku innych państw azjatyckich, znalazły się też Włochy. Analogiczne decyzje podjęły także inne polskie uczelnie, w tym Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu, Politechnika Warszawska i Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach.
Niestety, w trakcie dzisiejszej konferencji prasowej ekspert Światowej Organizacji Zdrowia, dr Mike Ryan, oświadczył, że wiara w to, że koronawirus zniknie wraz z nadejściem lata, tak jak znika grypa, jest fałszywą nadzieją.
Zakończmy słowami słynnego florentyńczyka – Mistrza Dantego Alighieri: Nadzieja przychodzi do człowieka wraz z drugim człowiekiem.
