Jarosław Kaczyński w Starachowicach

Polakom należy się własne państwo, państwo niepodległe, państwo suwerenne, państwo demokratyczne. Państwo, które jest organizacją wspólnoty Polaków – powiedział Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas wizyty w Starachowicach.
Prezes PiS przebywał na ziemi świętokrzyskiej w przeddzień siódmej rocznicy śmierci swojej matki Jadwigi Kaczyńskiej. W starachowickim kościele pod wezwaniem Wszystkich Świętych odbyła się uroczysta Msza Święta w intencji zmarłej. Po nabożeństwie zebrani przeszli przed Panteon Pamięci Narodowej, gdzie znajduje się tablica pamiątkowa poświęcona Jadwidze Kaczyńskiej, Honorowej Obywatelce Starachowic.
– Pokoleniu mojej mamy, jej samej, przyszło żyć w trudnych czasach. Jedne z ostatnich słów, które wypowiedziała przed śmiercią, bardzo niedługo przed śmiercią, były stwierdzeniem, że jej pokolenie nie miało szczęścia. Nie miało szczęścia! Przyszło jej przeżyć wojnę, okres powojenny, niezwykle trudny. Przyszło przeżyć całemu pokoleniu i mojej mamie komunizm. I dopiero w ostatniej części życia przyszła wolna Polska. Ta wyczekiwana wolna Polska. Ale musimy pamiętać, że właśnie temu pokoleniu zawdzięczamy to, że przyszła, zawdzięczamy jej trwanie. Zawdzięczamy to wszystko, co w sferze duchowej, w sferze świadomości Polskę stanowi. Zawdzięczamy pamięć i trwałość pewnej tradycji. Tradycji, która w istocie sprowadza się do jednego: nam Polakom należy się własne państwo, państwo niepodległe, państwo suwerenne, państwo demokratyczne. Państwo, które jest organizacją wspólnoty Polaków – podkreślił prezes Prawa i Sprawiedliwości.
-Dziś, w tym znów pięknym, ale niełatwym czasie, musimy o tym pamiętać. To jest coś, co łączy okres życia tego pokolenia, z którego większość, zdecydowana większość, już odeszła, z tym dzisiejszym czasem, z tym wszystkim, co dzisiaj czynimy po to, by Polska była lepsza. By Polska była niepodległa i suwerenna – powiedział Jarosław Kaczyński.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości złożył wiązanki kwiatów pod tablicą swojej mamy oraz pod tablicami poświęconymi ofiarom katastrofy smoleńskiej i wicepremierowi Przemysławowi Gosiewskiemu, posłowi ziemi świętokrzyskiej.
Jadwiga Kaczyńska, z domu Jasiewicz, urodziła się 31 grudnia 1926 roku w Starachowicach. Mieszkała tu do roku 1946. Była córką inżyniera budownictwa Aleksandra Jasiewicza, który pracował w Zakładach Starachowickich, i Stefanii z Szydłowskich. Podczas II wojny światowej należała do Szarych Szeregów, konspiracyjnej organizacji Związku Harcerstwa Polskiego, była sanitariuszką, nosiła pseudonim „Bratek”. Z rodziną zamieszkiwała w leśniczówce przy ulicy Tychowskiej, obecnie to ulica Radomska, na osiedlu Bugaj w Starachowicach. Jako harcerka należała do drużyny im. Emilii Plater. Po przeszkoleniu sanitarnym pracowała od 1944 roku w starachowickim szpitalu. W 1946 roku ukończyła I Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki w Starachowicach. Zmarła 17 stycznia 2013 roku w Warszawie.