Nowy Rok – nowe postanowienia
Koniec roku to dla wielu osób nie tylko czas podsumowań, ale również, a może przede wszystkim, czas postanowień noworocznych, bo przecież każdemu z nas znane jest powiedzenie „Nowy rok, nowa/y ja”. Czego najczęściej dotyczą postanowienia noworoczne? Jaki procent osób je realizuje i czy w ogóle warto je mieć?
Wertując internet w poszukiwaniu najpopularniejszych postanowień noworocznych, przede wszystkim znajdujemy te, które dotyczą zdrowia. Regularne uprawianie sportu, zdrowe odżywianie, rzucenie palenia, to zdecydowani zwycięzcy rankingów. Zaraz za nimi plasują się postanowienia zawodowe: nauka języków obcych, kursy doszkalające, zmiana pracy i większe zarobki.
Większość z nas ambitnie podchodzi do wyznaczonych sobie celów. Pełni energii i motywacji wkraczamy w nowy rok, obiecując sobie realizację podjętych postanowień na 100%. Do czasu … Niektórzy z nas po pierwszym okresie zapału zaczynają się zniechęcać. Dlaczego tak się dzieje? Powodów jest wiele.
Plan działania
Jeśli nie wiemy w jaki sposób osiągnąć cel, to nie możemy go zrealizować. Brak zaplanowania konkretnych czynności i chaotyczne działanie nie są naszymi sprzymierzeńcami. Ustalony cel nie jest silnie zakorzenioną w nas samych potrzebą zmiany, a jedynie skopiowanym celem innych ludzi. Jak mawiał Jonathan Ive „Rzecz w tym, że bardzo łatwo być innym, ale bardzo trudno lepszym”.
Jaki powinien być cel?
Cel nie jest wystarczająco ambitny, poprzeczka została ustawiona zbyt nisko, a co za tym idzie, brakuje ekscytacji, która napędza nas do działania. Cel jest zbyt ambitny, co wiąże się ze złym oszacowaniem czasu jego realizacji. Brak szybkich efektów prowadzi do zniechęcenia i zaniechania. Brak wyciągania wniosków z przeszłości. Ustalenie jakie czynniki w przeszłości nie doprowadziły nas do realizacji postanowień i znalezienie tak zwanych „rozpraszaczy”, które już nie raz skutecznie pokrzyżowały nasze plany, to prostsza droga do sukcesu.
W efekcie wyżej wymienionych powodów jedynie 8% społeczeństwa odniesie sukces i swoje postanowienia noworoczne zrealizuje. Skoro wyłącznie 8% Polaków jest w stanie dotrzymać danego sobie słowa, to czy w ogóle warto podejmować próbę zmiany wybranego obszaru życia? Odpowiedź jest prosta. Warto, pod warunkiem, że dobrze się do tego przygotujemy.
Co robić?
Przede wszystkim ustal cel i zapisz go. Kartkę ze swoim postanowieniem możesz przykleić w widocznym miejscu, np. na lodówce. Podziel cel na mniejsze etapy, pozwoli Ci to monitorować swoje postępy, jak również będzie motywować do podejmowania dalszych działań. Zapisz po czym poznasz, że cel został osiągnięty i w jaki sposób nagrodzisz siebie za jego osiągnięcie.
Czego nie robić?
Przede wszystkim nie zniechęcaj się, jeśli nie realizujesz swoich działań zgodnie z planem. Nawet mniejsze kroki niż te, które zaplanowałeś, są lepsze niż żadne. Pamiętaj, że podjęcie próby jest lepsze niż bierność. Nie bój się postawić sobie poprzeczki wysoko, ale zachowaj przy tym zdrowy rozsądek, aby oczekiwania cię nie przerosły. Ciesz się procesem zmiany i drobnymi osiągnięciami, które systematycznie powtarzane doprowadzą do sukcesu. I na koniec powtórz za Markiem Twainem „Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś”.