Czy Kielce toną w smogu?

Czym tak naprawdę jest smog? Czy nasze dzieci oddychają czystym powietrzem? Jak podchodzić do alarmujących doniesień medialnych o fatalnym stanie powietrza w mieście?
Smog to zjawisko atmosferyczne powstałe w wyniku mieszania się dymu oraz spalin. Etymologia pojęcia „smog” zwraca uwagę na połączenie angielskich słów „smoke” – dym oraz „fog” – mgła.
Rodzaje smogu
Wyróżniamy dwa rodzaje powyższego zjawiska: smog londyński oraz smog typu Los Angeles. Ich występowanie zależy od warunków atmosferycznych, a także od pory roku, w jakiej występują. Smog londyński występuje od listopada do stycznia i składa się głównie z tlenków: węgla, siarki i azotu wymieszanych z pyłami zawieszonymi oraz sadzą. Smog typu Los Angeles powstaje w ciepłym klimacie w miesiącach letnich. Jego skład to tlenki węgla, azotu, węglowodorów, które ze sobą reagują. W wyniku tych procesów powstają jeszcze bardziej szkodliwe substancje.
Jak sprawdzać powietrze w twojej okolicy?
Mamy kilka sposobów. Jednym z nich jest korzystanie z aplikacji na smartfonie (między innymi: Zanieczyszczenie powietrza, Kanarek, Airly, Smog Polska, Air Quality), która pokazuje nam aktualne wskaźniki jakości powietrza. Po zainstalowaniu możemy sprawdzić, jak wygląda sytuacja w okolicy miejsca zamieszkania czy miejsca pracy. Dzięki takiej aplikacji dowiesz się także, kiedy stan powietrza się pogarsza.
Co zrobić, gdy smog przekracza normy?
Po pierwsze ogranicz wychodzenie na zewnątrz do niezbędnego minimum. Ponadto, unikaj sportów i wysiłku na świeżym powietrzu, a jeśli już naprawdę musisz wyjść na zewnątrz, bo np. wymaga tego twoja praca, to zakup maskę antysmogową.
Skazani na zatrucie?
Od kilku lat dużo mówi się na temat Kielc w kontekście złej jakości powietrza. Tak naprawdę wszystko zależy od miejsca na miejskiej mapie. Smog najczęściej występuje w skupiskach domów jednorodzinnych. Jego występowaniu sprzyja też ukształtowanie terenu. Czy to oznacza, że wszystko jest już przesądzone i za jakiś czas każdy z nas będzie odczuwał problemy zdrowotne będące konsekwencją smogu? Naszym zdaniem zdecydowanie mamy wpływ na poziom zanieczyszczenia powietrza w naszym mieście. Jesteśmy w stanie go ograniczać, ale potrzebna jest świadomość mieszkańców naszego regionu budowana w dedykowanych temu celowi działaniach. Dużą wartość mają akcje typu „dzień bez samochodu”, kiedy przypominamy sobie o emisji szkodliwych związków do atmosfery przez tak już popularne w każdej rodzinie samochody. Powinniśmy także pamiętać, czym możemy palić w piecach, a co do nich nigdy trafić nie powinno. Warto o tym głośno mówić i zwracać uwagę na niepokojące sytuacje w sąsiedztwie.
Nie dajmy się zwariować!
Czy całkowita rezygnacja z palenia węglem nam pomoże? Na wszystko, co widzimy i słyszymy w mediach zawsze warto spojrzeć z kilku perspektyw i uwzględnić kilka źródeł. Na przykład weźmy bardzo popularną ostatnio w mainstreamowych mediach postać szwedzkiej aktywistki 16-letniej Grety Thunberg, która otrzymała tytuł Człowieka Roku 2019 magazynu „Time”.
Wydawać by się mogło, że zależy jej tylko i wyłącznie na dobru naszej planety. Poniekąd jest to prawda, jednak jakiś czas temu w hiszpańskiej gazecie El Confidencial pojawił się tekst, z którego wynika, że za Gretą stoi wielkie lobby funduszy finansowych oraz firm energetycznych, które są zainteresowane eliminowaniem zużycia węgla z energetyki. Okazało się też, że rodzina Thunbergów ma powiązania z brukselską organizacją ECF (European Climate Fondation) poprzez Daniela Donnera, który jest odpowiedzialny za kontakty z mediami w ECF i jednocześnie jest autorem kampanii promocyjnych Grety. Jakby tego było mało, w skład ECF wchodzą organizacje charytatywne i społeczne wielkich międzynarodowych koncernów, a także funduszy, które są udziałowcami firm działających w sektorze energetycznym.
Jak widać pokazuje to, iż nic nie dzieje się bez przyczyny. Nawet na pierwszy rzut oka bezinteresowna walka o zieloną i czystą planetę, po baczniejszym przyjrzeniu się, może okazać się walką o klienta. Czy jest to prawdziwa walka o ekologię? Czy odnawialne źródła energii są dla nas rzeczywiście bezpieczne? Dowiemy się pewnie o tym za jakiś czas, gdy inne lobby będzie miało interes w tym, żeby to ujawnić.